Od dzieciństwa byłem wrażliwy na piękno, które mnie otacza. Umiałem patrzeć. Z latami wzrastało i poszerzało się widzenie i rozumienie świata. Pasją stała się fotografia i malarstwo. Malarstwo, które jest moim sposobem widzenia i odbierania natury i świata, moim panaceum na życie.
Maluję pejzaże, architekturę, akt, portrety, martwą naturę i abstrakcję.
Inspirację czerpię ze świata zewnętrznego i wewnętrznego, maluję sercem i rozumem. Lubię wracać do określonych motywów, wątków, modeli – różnicując tonacje nastrojowe, zapis emocjonalny i kolorystyczne niuanse.
Staram się by w moich pracach było coś z malarskich filozofii, poszukiwań, zaskakujących zestawień, niedomówień, by moje obrazy były czytelne, żywe i pełne optymizmu, który zawsze jest źródłem moich twórczych poczynań.